czwartek, grudnia 29, 2005

"becikowe" ciag dalszy

BECIKOWE jest sztandarowym przykladem, obludy tej kadencji. caly parlament, ocieka obluda i zaklamaniem. bez wyjatkow. bez honoru.

15 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Czesc. Czy ja wiem czy jest tak do konca z tym becikowym. Teraz przynajmniej kobiety, ktore urodza dziecko dostaja cos za to. Zobacz jacy sa ludzie, nie dosc ze cos dostaja(w tym przypadku pieniadze) to i tak narzekaja ze malo. Polska jest w takim okresie, w ktorym potrzebuje ogromnych ciec budztetowych, aby stac sie konkurencyjna w stosunku do innych panstw. Ale ludzie sa tacy jacy sa. Jak sie im powie, ze trzeba ciac wydatki i nie bedzie powiedzmy jakiegos dofinansowania to sie obarazaja(patrz bezrobocie). Bez tych ciec Polska w zyciu nie splaci ogromnego dlugu publicznego, a jezeli nie zacznie robic tego juz teraz, to powoli wchodzimy w cos co niedawno stalo sie w Argentynie. Marcin

Michal pisze...

o co mi chodzilo z tym honorem? naczy wiem o co mi chodzilo, tylko nie wiem dlaczego Ja to napisalem. to jest strasznie i teraz bede o tym myslal

Anonimowy pisze...

Becikowe. Hm? Mnie się wydaje, iż dobrze się stało,że przyznano te pieniądze. Jakby nie było, jest to zawsze jakiś grosz dla dziecka. Państwo polskie może,wręcz powinno oszczędzać, ale nie na dzieciach!Chociaż może być tak,że owo maleństwo dostanie rzeczywiście niewiele bo pieniądze powędrują do matki, a ta może je przeznaczyć na zupełnie inny cel, niekoniecznie związany z wychowaniem dziecka. Co jeśli taka kobieta, która chętnie zagląda do kieliszka, przeznaczy te pieniądze na w/w przyjemności? Jak to wyeliminować? Oto jest pytanie...! ps. brakuje tu jeszcze wypowiedzi pieczary, na którą z niecierpliwością czekam:)

Anonimowy pisze...

Pieczara powie krotko....

Tak jak Bill Clinton wywolal mala wojne w afryce aby odwrocic uwage od afery "rozporkowej" z pania Monika

tak nasz rzad zabiera sie od strony dupy do naprawy finansow publicznych... i do odmiany zycia Polaka.

Becikowe.... niby prosta sprawa!

Jest albo nie ma... a nasi "wybrancy" poswiecaja temu wiecej czasu niz na podjecie decyzji w sprawie polskich wojsk w Iraku.

Proces odbudowy gospodarki i poprawy zycia Polaka trwa latami...

To sie nie stanie w przeciagu jednego roku czy 2 lat.

Zamiast brac sie naprawde do pracy to politycy zajmuja sie za dlugo pierdolami.

Oczywiscie uwazam iz kobiety moglby dostac dofinansowanie... tylko albo je dostaja albo nie.

Jest masa jeszcze innych waznych spraw.


Moze wiecej sie nie bede wypowiadac na tamat polityki bo gdzie czlowiek tam inna opinia... wlasnie min z tych powodow dochodzi do wojen na swiecie...

polityka i religia.


Niewinni ludzie musza cierpiec i umierac... pomimo ze nawet nie chca wlczyc.

Znam to dokladnie z opini wielu moich zagranicznych przyjaciol:
Turkow, Kurdow, Irakinczykow, Pakistanow, ludzi z afryki oraz innych miejsc na swiecie.


Wracajac do polskiego rzadu... mysle iz bardzo ciekawy okres sie zapowiada w naszym kraju :)

Chociaz jestem prawicowych pogladow to mysle ze w polsce powinni zasiadac za sterami ludzie madrzy...

Jesli lewica moglaby uczynic lepiej dla Polaka to nie mam nic przeciwko... Wazne aby przecietny polak naprawde mogl zyc w normalnych warunkach.


Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Pozwolicie ze cos dodam.....

Artykul pochodzi z poralu Wirtualnej Polski

"""""""Za pracę w Anglii dopłacisz podatek 07:47 29.12.2005
czwartek

"Gazeta Prawna" ostrzega Polaków pracujących za granicą - niektórzy będą musieli zapłacić w Polsce podatek od osiągniętych dochodów.

Jak pisze dziennik, procedury rozliczeń podatkowych wewnątrz UE są wyjątkowo skomplikowane ale w największym uproszczeniu, zapłacić w Polsce podatek - z różnych powodów - będą musiały osoby pracujące w Wielkiej Brytanii, Belgii, Holandii, Danii, Szwecji i Holandii.

"Gazeta Prawna" opisuje przykład pracy w Wielkiej Brytanii, gdzie wyjechały setki tysięcy Polaków. Ponieważ podatki sa tam generalnie niższe niż w Polsce, po powrocie trzeba będzie pewną kwotę dopłacić polskiemu fiskusowi. A ten - według dziennika - już zapowiada kontrole takich osób i ostrzega, że przepływ informacji o dochodach między państwami UE działa nieźle."""""""


I kolejna fantastyczna decyzja polskich kochanych politykow...

Z tego wynika ze czlowiek nie majacy pracy i szukajjacy chleba za granica.... poniewaz polski rzad nie jest w stanie spelnic swoich konstytucyjnych obowiazkow... musi palcic za to ze moze pracowac w innym kraju.. i placic tam podatki..


Art 67 Konstytucji RP
2. Obywatel pozostający bez pracy nie z własnej woli i nie mający innych środków utrzymania ma prawo do zabezpieczenia społecznego, którego zakres i formy określa ustawa.


Wiec do cholery skoro panstwo nie jest w stanie tego zapewnic to czlowiek emigruje....

Pracuje w innym kraju i moznaby powiedziec ze tym samym zwalnia panstwo polskie z obowiazku konstytucujnego.

Ale panstwo jak rzep sie prztczepi do zrodla kasy i zacznie sciagac kolejny podatek...

Z tego co wiem to jest ustawa o uniknieciu podwojnemu opodatkowaniu ale Oni i tak to maja gdzies..


Jaki wniosek:

Gdziekolwiek jestes.... musisz placic za to ze jestes polakiem!!!

Placisz tax w UK... plac i podatek w polsce...

Za co?

Za to ze jestes polakiem!!!
Za to ze zarabiasz!!!
Za to ze nie ma pracy w polsce!!!
Za to ze rzad nie moze dac ci godnych warunkow do zycia!!!


Pozdrawiam

Michal pisze...

do pieczary: co to sa poglady prawicowe? a co lewicowe?

pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Wiesz.... przyjelo sie ze mozna spotkac lewicowe i prawicowe partie polityczne. No i jeszcz tam jakies mutanty;)

Jako ze programy polityczne sa dosc podobne do siebie... a roznia sie w zasadzie metodami osiagniecia tych celow to do mnie przemawia bardziej sposob w jaki reprezetuja sie i co chca zrobic i jak to chca osiagnac dane partie.

Dlatego jestem zwolennikiem "prawicowych" partii (nie wszystkich).

W dzisiejszych jednak warunkach ciezko by mi bylo powiedziec ze zgadzam sie z partiami rzadzacymi...

Jak pisalem wczesniej.... dla mnie wazne jest jak sie rzadzi (czyt efekty prowadzonej polityki).... a nie kto rzadzi.

Rownie dobrze bylbym za autorytaryzmem.... Jozef Piłsudski jest swietnym modelem.

Oczywiscie pomijam niektore fakty z jego zycia kiedy to kierowal sie zasada "cel uswieca srodki". Ale moze i jednak od czasu do czasu kiedy u wladzy sa barany trzebaby bylo dokonac kilku radykalnych posuniec.

W Polsce jednak nie bedzie to mozliwe....

NATO by nas pogrzebalo rzywcem...

A Unia Europejska by nas chyba zaje....

Pozostaje nam pokutowac za rozumy polakow.


Jednak uwazam ze gdyby PiS i PO doszli do porozumienia i faktycznie skumali sie i poprowadzili kraj do zwyciestwa... prawdziwego zwyciestwa!!! To mogliby zmienic konstytucje...

Zmienic na system 2partyjny.... Tak jak na Wyspach Brytyjskich.


Pomietam ze na jednych cwiczeniach przerabialismy taki scenariusz... i nawet sam dr przyznal ze byloby to bardzo mozliwe.

A co wtedy?

Wtedy juz bylby tylko 2 partie: PiS i PO i tylko na nie moglibysmy glosowac.

Tylko nasowa sie pytanie... Czy w przypadku takiego scenariusz... i po uplywie kilku lat znowu sie nie zacznie kolesiostwo... matactwo itp?


Ach Ci Polacy!!!

Michal pisze...

pieczaro, z przykroscia musze stwierdzic, ze sie z toba nie zgadzam, co zdaza mi sie zadko, no ale specialnie cie sprowokowalem, bo wiedzialem ze mi nie odpowiesz.

twoje tlumaczenie prawicowosci jest nie do zaakceptowania dla kogos kto cos tam wie o tych pseudo prawicowcach


ja bym sie tak nie cieszyl z Pilsudskiego. dlaczego?
1. on nie zyje
2. skoro nie zyje , to go nie ma
3. sklonnosc do umilowania trupow jest w naszym kraju wszechobecna(ostatnio modny jest K. W.)
4. problem z tymi trupami, polega na tym, ze ich cechy nie wchodza nam w krew,
5. Piłsudski nie mial koncepcji!!!!!!!!!!!!! on se odbil swoje posiadlosci i tyle.

system 2 partyjny, jest kreowany w WB przez ordynacje. konstytucji nic do tego, zreszta oni nie maja spisanej konstytucji.


co do sugesti ze po i pis potrafia byc czyste, to juz przegiloes na max. becikowe pokazuje wszystko o PO, a pis to juz wogole, szkoda mi klawiatury.


dzieki za ten wspis, mialem nadzieje ze bede mogl dokonac takiej dla mnie malowniczej krytyki:P

nie zlosc sie, ale nie moglem byc obojetny. wiedzialem ze nie dasz mi odpowiedzi, bo jej nie ma.

pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Jak pieczara zabrał głos, to z gestem to uczynił:) Czekałem i się doczekałem. Tym razem nie będę pisał z czym się nie zgadzam, a jest tego co nie miara. Napiszę więc o zbliżeniu stanowiska mojego z w/w towarzyszem:) Mam na myśli pracę Polaków za granicą i w związku z tym konieczność płacenia podatku w Polsce. Sam pracuję w jednym z krajów beneluksu, więc trochę w tym temacie siedzę. Otóż rzeczywiście jest ustawa o unikaniu podwójnego opodatkowania. Tylko ona tak de facto mówi o tym, że należy płacić podatek i za granicą i w Polsce. Pracując za granicą płacę podatek w tym kraju. Potem w Polsce mogę wystąpić o jego zwrot. U nas natomiast,oprócz tego, muszę również zapłacic podatek. Zwolniona jest kwota ok 1300 euro, w zależności od kraju,w którym sie pracuje. To,co zarobię powyżej tej kwoty, podlega opodatkowaniu. Urząd skarbowy danego kraju ma obowiązek powiadomić polską skarbówkę o naszych dochodach z tytułu wykonywanej pracy. Mimo niezadowolenia trzeba Polsce płacić, i to nie małe pieniądze. Sytuacja ta, równiez i mnie, przyprawia o palpitację serca. Niech nasze państwo zapewni obywatelom pracę. Z pewnością wiekszość zostanie. Człowiek na obczyźnie zaiwania za dwóch, a tu w Polsce płacic mu każą. Powiem krótko: chora sytuacja!!!

Anonimowy pisze...

Witam!!!

"twoje tlumaczenie prawicowosci jest nie do zaakceptowania dla kogos kto cos tam wie o tych pseudo prawicowcach"


Powiedzilem Ci Michale to co ja mysle... jesli to zas odbiega od Twojej opini to barzo dobrze. To znaczy ze masz swoje zdanie z ktorym nie wszyscy sie zgadzaja.



"ja bym sie tak nie cieszyl z Pilsudskiego. dlaczego?"

Stwierzilem wczesniej tylko fakt istnienia wladzy autorytarnej. Wspomnialem tez ze krajem powinni rzadzic madrzy ludzie... Gdyby rzady autorytarne nastapily w polsce to mam nadzieje ze nikt z dzisiejszych politykow nie bylby wlasnie ta wladza"



"system 2 partyjny, jest kreowany w WB przez ordynacje. konstytucji nic do tego, zreszta oni nie maja spisanej konstytucji."

Az sie zaskoczylem ze zaczoles mi to tlumaczyc... Mysle ze powinienes wiedziec ze wiem iz tak jest :) Poza tym stwierdzilem ze Polska MOGLABY miec w kontytucji taki zapis. Nie wspomnialem nic o konstytucji Brytyjskiej- bo owej niem!!!



"co do sugesti ze po i pis potrafia byc czyste, to juz przegiloes na max. becikowe pokazuje wszystko o PO, a pis to juz wogole, szkoda mi klawiatury."

Posluchaj mnie Michale uwaznie... Nie stwieredzilem ze po i pis moglby byc czyste.... Powiedzialem jakby byly... To roznica.. Nie wydale mi sie aby na dzien dzisiejsz mozna spotkac kogos kto by mogl i by byl czysty.


"nie zlosc sie, ale nie moglem byc obojetny. wiedzialem ze nie dasz mi odpowiedzi, bo jej nie ma."

Drogi Przyjacielu... proponuje Ci ale tylko proponuje... bo co zrobisz zalezy od Ciebie. Wiec... mysle ze powinienes zaczac dostrzegac iz mapa to nie teren.

Mapa nie jest skutecznym odwzorowaniem terenu.... nic nam po mapie w skali 1:1 i jeszcze 3D. A tylko taka daje nam znakomite odwzorowanie tego co jest wokol nas.

Ty masz inna mape... i ja mam inna. Nasze mapy inaczaj okreslaja teren... Inaczej patrza na polityke.. religie itp.

A teren i tak jest jeden... unikalny i orginalny!

Kazdy czlowiek ma swoia i inna mape... inaczej spstrzega otoczenie i inaczej odbiera srodowisko.

Pomysl o tym. Ale naprawde pomysl. Przekonaj sie w koncu ze kazdy ma swoja racje a prawde zawsze lezy gdzies pomiedz... pomiedzy wszystkimi mapami.

Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Co do wypowiezi anonima...

Zgadzam sie z Toba... w 100%

Jest to przykre!!! Ale niestety takie prawo... Dura lex sed lex!!!


Jak tak dalej bedzie to chyba sie osiedle na dosc dlugo w innym kraju... I przynajmiej studia sobie skoncze w normalnych warunkach.

Pozyjemy... zobaczymy!!!


Pozdrawiam

Michal pisze...

na pracy za granica sie nie znam, ale co do reszty to pamietajcie JA MAM ZAWSZE RACJE!!!

pozdrawiam topografow i reszte :P
(jstes taki pewien co do roznicy naszych map? bo mi sie wydaje ze ewentyalnie w legendzie sa male graficzne roznice, caluje i sciskam, do siego)

Anonimowy pisze...

Michale... znam Cie na tyle ze moge powiedziec iz faktycznie wielkich zmian w naszych mapach niem... jednak musisz wiedziedz ze zawsze jakis sa.

Poza tym jest wiele rodzajow map: fizyczne... polityczne.. administracyjne... wojskowe... topograficzne... nakreslone przy uwzgledniniu: opadow, temperatur, wystepowania surowcw czy zamieszkania i gestosci ludzi.


Az strach pomyslec jak bardzo spartolone sa mapy naszych politykow ;)

Kto je nakreslil? ;)


Pozdrawiam

Michal pisze...

my sami :D

pp pisze...

Co do podatku od dochodów za granicą, to nie jest to decyzja nowa. Takie regulacje prawne istnieją od dawna, a odkąd jesteśmy w UE zostało to bardzo ujednolicone, tzn. jeśli w kraju, gdzie pracowałeś zapłaciłeś podatek, ale stawka jest niższa niż w kraju, w którym się rozliczasz, to musisz dopłacić różnicę, nie wiem, czy tak jest też w drugą stronę, ale mogę się zapytać mojej znajomej specjalistki od finansów.

Pozdrawiam Noworocznie :)