No i udało mi sie przejsc chrzest bojowy rozdawacza gazetek. jakims cudem nic mnie nie przejechalo a spaliny nie zatruly. w srode zaczelismy meczyc serie DVD Hitchcock`a
i dowiedzielismy co facet widzi za oknem :-) . nie obylo sie oczywiscie bez zlotego trunku
i cebuli :P dolanczam zdjecie z rozdawadztwa, jak wygladam to sami widzicie, pozdrowienia dla pana ze zdjecia i podziekowania za wspolprace.
ps. dziesiaj wieczorkiem "Cube" i jakies %
9 komentarzy:
musze ppowiedziec ze tobie w pomaranczowym lepiej niz mnie. a ty jestes kolporterem a nie rozdawaczem :]
Ah no fakt, zapomnialem ze ja koloportuje potencjalnym czytelnikom i odbiorca materialow reklamowych prase, do pojazdow bezynowych, w celu przysfojenia jej sobie przez ww. jednostki
Cube, fajny filmik, juz widzialem, ale dobra zobaczymy go dzis jeszcze raz. I nie % tylko tabasco, zageszczona malina i czysta woda ekhm... ;)zrodlana.
Pozdro
ładnie wyglądasz :)
Izus, przetrzyj oczka i przyjzyj sie dokladnie:)
widze ze kolega sie starzeje, and losing his attitude ;)
Pan ze zdjecia tez pozdrawia! Samych sukcesow w pracy :)
witam :P na tym zdjeciu jest moj kochany "mąż" :D:D pozdroofka!!
:*:*
No prosze jak milo, zapraszam czesciej na mojego bloga. pozdrawiam
Prześlij komentarz